Zamiast lotów – choroby i troska o zdrowie

W tym roku sezon lotowy miał się rozpocząć stosunkowo wcześnie, ale niestety, tylko niektóre oddziały rozpoczęły go terminowo. Wiosna przywitała nas fatalną pogodą, a w wielu miejscach Polski pojawiły się ogniska ptasiej grypy. Łatwiej zrozumieć niesprzyjające warunki pogodowe, niż zrozumieć restrykcje związane z wystąpieniem tej zakaźnej i bardzo zaraźliwej choroby.

Ptasia grypa, zagrożenia, jakie niesie dla gospodarki, to, jak się ona ma do gołębi pocztowych, które przecie na nią nie chorują i stanowisko polskich władz weterynaryjnych to temat na osobną obszerną rozprawę. Ale nie tylko ze względu na ptasią grypę możliwości lotowania w tym sezonie są ograniczone. Pogoda, zwłaszcza w weekendy, jest niesprzyjająca, żeby nie powiedzieć koszmarna. Przede wszystkim jest zimno.

Jak pomóc gołębiom, gdy jest zimno?

Jeżeli ktoś jest dobrym obserwatorem, na pewno zauważył, że młode w takich warunkach rosną trochę wolniej. Jest to zrozumiałe, bo część energii, którą produkuje ich organizm musi być, w takiej temperaturze, przeznaczona na ogrzanie. Można temu zaradzić, karmiąc gołębie trzy razy dziennie, ale zimno i duża wilgotność powietrza robią swoje.