Szanowni Czytelnicy

Dokonało się. 70. Ogólnopolska Wystawa Gołębi Pocztowych przeszła do historii. I dobrze zapisała się w naszych dziejach. Wiemy, że wielu hodowców nie mogło wziąć w niej udziału z powodu utrapionej pandemii, więc chcielibyśmy w „Hodowcy” opowiedzieć o niej jak najszerzej i pokazać jak najwięcej zdjęć. Zrobiliśmy ich wraz z Zdzisławem Karoniem i Tadeuszem Woźniakiem kilka tysięcy. Ale stron w „Hodowcy” mamy tyle, ile mamy, a do zaprezentowania materiał z podwójnej dekoracji Mistrzów – bo przecież Wystawa Ogólnopolska w ubiegłym roku nie mogła się w ogóle odbyć. W związku z tym miejsca na fotorelację mamy jeszcze mniej, niż zwykle.
Postanowiliśmy więc skorzystać z tego, że od roku „Hodowca” ukazuje się także w wersji internetowej, w której miejsce nas nie ogranicza tak bardzo i zrobić wyjątek.

W „Hodowcy” w internecie: https://hgp.pzhgp.pl/ w numerze 2/2022 (czyli tutaj)
zamieszczamy obszerny fotoreportaż z Wystawy, który nie będzie wymagał od nikogo logowania się ani opłat.
Jest dostępny dla wszystkich, którzy byli na Wystawie
i tych, którzy z różnych przyczyn nie mogli na nią dotrzeć. Zapraszamy.

Na zdjęciach najlepiej widać wysoki standard obiektu, w którym gościliśmy z Wystawą, kapitalny klimat naszego święta, radość ze spotkania po dwóch latach. Widać też, jak zmienia się nasze środowisko. Mimo stałych utyskiwań na „starzenie się” naszego hobby, wśród zwiedzających i wśród mistrzów, a także wystawców, całkiem dużo jest ludzi ze średniego i młodego pokolenia. Podczas dekoracji Mistrzów coraz częściej wychodzą na scenę tandemy lub spółki lotowe, coraz więcej jest bukietów z kwiatami dla dekorowanych hodowczyń.
Większość osób przyjeżdża na Wystawę samochodami, co z jednej strony ma dobre przełożenie na standard zachowania w strefie gastronomicznej, a z drugiej – podnosi wymagania odnośnie miejsc parkingowych. Wokół kompleksu olimpijskiego w Katowicach, na terenie którego mieści się Międzynarodowe Centrum Kongresowe, w którym odbywała się nasza Wystawa, wygospodarowano wiele parkingów, ale i tak niektórym ich brakowało. Ten aspekt, oprócz oczywiście Covidu, był jednak jedynym tematem narzekań. Poza tym wszyscy szczerze chwalili miejsce i cieszyli się możliwościami, które stwarza.
I jeszcze wyjaśnienie – podczas naszej Wystawy nie są dekorowani zwycięzcy Intermistrzostwa. To jest rywalizacja międzynarodowa, co roku organizowana przez inny kraj. Dekorację prowadzi organizator, zwykle na swojej wystawie krajowej. Problem w tym, że w innych krajach wystawy się nie odbyły, więc nie wiadomo, kiedy zostaną uhonorowani pucharami zwycięzcy tego współzawodnictwa.
Relacja z Wystawy, choć jest najobszerniejszym, nie jest jednak wyłącznym materiałem naszego lutowego wydania. Jesteśmy Państwu winni wyniki Konkursu Redakcji i dokończenie artykułu doktora Andrzeja Koralewskiego. Za miesiąc wiele aktualnych wątków byłoby już użyteczne dopiero za rok.
Trudno też sobie wyobrazić „Hodowcę” bez prezentacji ciekawych hodowli. „Zmieściła” się nam tylko jedna, ale za to charakterystyczna dla naszych czasów i zmian, które opisałam. Wybraliśmy się z wizytą do I Wicemistrza GMP za sezon 2021 – Iwony i Marcina Kubiców – młodego tandemu małżeńskiego, w którym mąż pracuje za granicą i prowadzi hodowlę w trybie (by użyć modnego sformułowania) hybrydowym. Żona opiekuje się gołębiami na co dzień, mąż czuwa nad hodowlą poprzez regularne telekonferencje i częściowo w weekendy. Obydwoje pracują na wynik, jak widać profesjonalnie i rzetelnie.
W radosnej atmosferze podsumowania sezonu i udanej Wystawy nie zapominamy o bolesnych wspomnieniach. Zbliża się 16. rocznica katastrofy budowlanej i tragedii, którą przepłaciło życiem 65 naszych koleżanek i kolegów, a wielu zdrowiem i kalectwem. Pamiętamy o nich i na pewno 28 stycznia będziemy obecni pod pomnikiem w Chorzowie, by złożyć kwiaty, zapalić znicze, wspólnie się za nich pomodlić…